maj
Maju jak w raju- nawet śnieg padał. W majówkę ostatecznie siedziałam i tworzyłam koncepcje pracy magisterskiej (nóż na gardle, czas uciekał). Przedszkole. Zajęcia. Podróże do promotora. Warszawa. Poznańskie Blog conference. Pkp. Kawusie i wykłady. Stres zbliżającym się oddaniem pracy dyplomowej.

Poprzedni post maj